jem duzo slodyczy

[...] aż do regeneracji (jednocześnie urlop), który wypada 1-13.09. * Jedno z najważniejszych, a obwiałam się, że najtrudniejszych (i takie jest): uczę się żyć bez cukru. Wciąż jem słodkie śniadania (banan + 10g prochu i owoce) bo lubię zacząć dzień na słodko, ale ciągoty na tonę słodyczy każdego popołudnia pojawiają się rzadko i są zgniatane w [...]

[...] co 3 godziny (mniej więcej), węgle tylko wieczorem lub po treningu. Piję czystą wodę (2.5 litra dziennie), kawę z mlekiem i zieloną herbatę. Nie używam soli, cukru, nie jem słodyczy, ciast, ciastek fastfoofów, właściwie nie jem żadnych przetworzonych poduktów, a jak mam smaka na deser to sobie mieszam śmietankę z łyżeczką dżemu. Stres? Dwa [...]

[...] 2 dni ograniczajac sie przy stole... mialem tak chocby w swieta i mimo to, ze odmowilem sobie po pewnym czasi jedznia przytylem tyle... przypominam, ze slodyczy i smieci nie jem juz od lat... po prostu mnie zalewa i caly puchne w trzy sekundy. Miesa brakuje jak nie wiem... za duzo spalilem tego podczas pracy na budowie;/... tak jak pisze ludzie [...]

[...] drastycznie za mało węgli i ciut za dużo tłuszczu. Z tym, że z góry uprzedzam, to zrzut z jednego z moich lepszych dni pod względem żywieniowym. Czasami zdarza się, że jem tylko 3 posiłki, czasami coś podjadam w ciągu dnia z produktów bezwartościowych jak wafle ryżowe. Pierwszy posiłek jem wcześnie, przed wyjściem do pracy. Do pracy [...]

[...] o 1 cm a drugie o 2:(. Swoja droga to tez jest dziwne, ale nie zajmuje sie tym narazie:) Jesli chodzi o diete to w sumie tak sobie mysle ze rzeczywcie jest taka sobie- jem bardzo duzo weglowodanow. tak jak pisalam, nie prowadze dziennika. Ale zazwyczaj dzien wyglada tak: rano musli z mlekiem chudym albo jogurtem light, otręby pszenne ze [...]

[...] trzymajmy się tego, po ośmiu tygodniach przejdę na push/pull, trochę o tym czytałem i w sumie idea ciekawa, muszę tylko wrócić do nawyków SPLITA. :) Dieta: Rano jem płatki owsiane, rodzynki + 2 jajka O 11:00 mam zamiar kupić ULTIMATE PROTEIN Trec'a i spożywać jedną porcję dziennie O 13:00 mam kuraka z ryżem, makaronem, czy kaszą plus [...]

Tak Obliques masz rację cukier i biała mąka szkodz,ja to wiem. Może chodzi poprostu oto,że jestem słaba. Wychodzę ze znajomymi dopiero jakzjem nie wcześniej albo nie wychodzę,bo mam zjeść posiłek rozpisany wg tabeli, jeśli wyjdę i po raz kolejny wybiorę wątróbkę to gapię się jak inni jedzą coś na co naprawdę mają ochotę, jeśli wybiorę to na co mam [...]

[...] wzdęcia i w ogóle. Teraz nie ograniczam ich aż tak bardzo, ale i tak - nie mam ochoty nawet ochoty jeść ich dużo. A co dopiero w ilościach jak kiedyś. %-) Dużo mniej jem kapustnych i strączkowych, układ trawienny jest mi wdzięczny, a od dłuższego czasu - brak wzdęć i problemów. Tak sobie dzisiaj przypomniałam, traktuję to jako ogromny [...]

no jak widac u mnie zarcie tez, ale... bardziej robienie slodyczy dla znajomych :D ja jem tak duzo i tak czesto ze az mam tego dosyc, ze dwie godziny dziennie jem, co 3 godz. jem, ciagle jem! ciagle mieso/zielone/mieso/orzechy/mieso/kasza/micha/mieso/trening/jedzenie/aero... tak w kolko do usra** smierci, haha;) no nudne to troche ale jest [...]

[...] zdobyłem wtedy dużo mięśnia, ale też zalałem się troszkę ;).Największe efekty uzyskuje od czerwca tego roku po zmianie nawyków. Owsianka, jajka, ryż brązowy itp. - ogólnie jem nieprzetworzone jedzonko i węglowodany złożone o niskim ig. Co do kcal to na początek daje ~2500 bo dopiero wchodzę na masę po redukcji i staram się robić to stopniowo. [...]

[...] ilościach. U moim przypadku osiągnięcie kraty na brzuch stało się możliwe dopiero po znacznym ograniczeniu nabiału. Jestem zwolennikiem drugiej szkoły. Po treningu jem twaróg biały i nierzadko ryż. Źle. Twaróg wolno się trawi. Dlatego powinno jeść się go na noc. Aby zapobiegać nocnemu katabolizmowi. Posiłek potreningowy to jeden z [...]

[...] na nowo włączam mięso do diety, oczywiście kupuję jak najlepsze, eko i te sprawy. Trzymam się tego poziomu ok. 1700kcal. Nie wliczam warzyw. W weekendy nie liczę, ale jem czysto. Od kiedy wdrożyłam taki sposób odżywiania, jaki "promują" ladies zniknęło moje uwielbienie do słodyczy. Słodkie mnie nie rusza zupełnie, nawet moje ukochane torty [...]

[...] ładnie się zmieniłeś, gratuluję, ja niestety już wiem, że nie będę miał takiego brzucha jak Ty, bo mam za dużo skóry tam, a na liposukcję szkoda kasy Pany ja od 2 lat nie jem słodyczy, i mnie do nich nie ciągnie, a co innego browar 4-5 na tydzień (rozłożone w czasie np. łikend) nie jest chyba aż tak źle? Ludi_ jak Ci się chce, to spróbuj [...]

[...] jest normalna. Nie jestem na suchym kurzym cycu (bleh...) i ryżu. Jaja, mięcho, podroby, ziemniaki, kasze, zielenina, dużo warzyw korzeniowych, trochę owoców, orzechy - to jem. Nie jem słodyczy (meeega rzadko, zwykle na wyjazdach i zazwyczaj sa to lody lub gorzka czekolada), białej maki (buły, ciastka, makarony) poza pizza w ITA. Także na [...]

[...] Proba reanimacji sliwkami suszonymi, no spa, simetigast (wieksza dawka niz espumisan, a duzo tanszy - polecam jakby co). No sama nie wiedzialam, jak sprawdzic czy cos zle jem, czy to jednak tylko bycie kobieta. Jedyny plus, ze chalupa jako tako ogarnieta. Ale juz nowy dzien. Dziecie o 6 rano przyszlo (ktorys dzien z kolei), ze "wstawaj, slonce [...]

hmm glodowek? ja sie nie glodze! nigdy sie nie glodzilam jadlam zawsze ile chcialam nawet za duzo ale dietetycznie tylko ze ja jestem lakomczuch na wegle i jem chleba razowego duzo :/ tzn jadlam bo teraz ograniczylam mocno. jednego dnia zjem wiecej jednego bartdzo malo ale nie wynika to z tego ze sie glodze tylko z tego ze akurat nie mialam [...]

[...] nie mam zamiaru przestac:) Co do jedzenia to słodyczy 6 miechów w ustach nie miałam:P no były jakies wyjatki np jedna kostka czekolady lub dwie raz na jakis czas:P ale nie jem słodyczy od kwietnia nie ciagnie mnie nawet do nich..mozecie przy mnie podwojna pizze z serem wpiepszac a mnie to nie rusza:P,nie jem smazonych rzeczy,sporo [...]

[...] właśnie usłyszałam, że ja przytyłam i czemu jeszcze z nóg tłuszcz nie schodzi. Straszna awantura wynikła z tego wszystkiego, bo pewne osoby nie chcą zrozumieć czemu ja jem tak, a nie inaczej i ćwiczę. nie akceptują tego, ba! nawet powiem, że nie tolerują. Mam tego dość. czasami nie mam siły się ciągle przy swoim upierać i jeśc tak dużo jak [...]

[...] to, że np. moi sąsiedzi/ sąsiadki myślą, że ten efekt osiągnęłam po miesiącu biegania. Taka właśnie w naszym kraju jest świadomość. Już nawet nie chce mi się tłumaczyć ile jem i co ćwiczę, bo szkoda czasu. I tak każdy patrzy na mnie jak na wariatkę, jak mówię, że chudnę, bo zaczęłam jeść i odstawiłam gluten. Znajomi zaskoczeni moją nową figurą [...]

[...] wmówisz, że żurawina suszona zdrowa i jest lepsza od słodyczy to zjesz całą paczkę a to też nic dobrego. Uczymy się nowych nawyków cierpliwie :-)) Jeżeli chodzi o to, jak jem w domu - przyjeżdżam tu raz na jakiś czas, na krótki okres (teraz akurat na tydzień, zazwyczaj jest to jeden weekend), więc jeżeli tata nakupował rzeczy na obiad, chcąc [...]